Fanom GTA nie trzeba tej gry przedstawiać lecz jeśli ktoś nie interesuję grami to małe zapoznanie. W grze wcielamy się w Lusia Lopeza byłego żołnierza (tak ukazują zdjęcia w jego domu) który teraz pracuje dla tytułowego Tonego który ma kilka klubów w Liberty City. Gra jest moim zdaniem lepsza od podstawowej wersji GTA IV ponieważ mamy spadochron który mimo wszystko jest przydatny. Mamy też kilka nowych broni i pojazdów. W GTA TBoGT gra się bardzo przyjemnie a grałem na PS3 i dzięki tej grze zaczynam się przekonywać że konsole nie są takie złe ale nie o tym tu mowa. W tym dodatku bardzo spodobał mi się pojazd APC który jest bardzo dobrą zabawką jednak jest troszkę za wolny ale nie wszystko musi być idealne. Jak dla mnie wadą było to że czasem policja postanawiała zniknąć lub uderzyć w ścianę przez co pościg był gubiony troszkę dla mnie za łatwo no chyba że wbijemy wszystkie gwiazdki wtedy zaczyna się dziać lecz też bywają momenty pustki... Ogólnie gra bardzo mi się spodobała mam nadzieję że gdy uda mi się pograć w GTA V będę równie miło zaskoczony :)
Moja ocena dla Grand Theft Auto: The Ballad of Gay Tony to 4,7/5
